Dziś Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. O jego znaczeniu i genezie pisałam już kiedyś na blogu o języku kirgiskim. Przy tej okazji poruszyłam wówczas temat języków zagrożonych. We wspomnianym wyżej wpisie zamieściłam 5-stopniową skalę zagrożenia języków UNESCO i wymieniłam języki turkijskie, które zostały uznane za zagrożone. Teraz chciałabym poświęcić kilka słów jednemu z nich – językowi szorskiemu.
Szorowie to niewielki naród turkijski zamieszkujący południową część obwodu kemerowskiego i niektóre regiony Chakasji (Federacja Rosyjska). Według spisu ludności Rosji z 2010 r. narodowość szorską zadeklarowało 12888 osób, z czego języka szorskiego używa ok. 2800 osób. Według klasyfikacji UNESCO język szorski (тадар тили) jest poważnie zagrożony (3 stopień 5-stopniowej skali). W związku z tym szorski portal Tadarlar.ru ogłosił rok 2016 Rokiem Języka Szorskiego. Poniżej przytaczam apel redakcji tego portalu.
Gdy pod koniec lat 80. XX wieku został zapoczątkowany szorski ruch społeczny na rzecz odrodzenia narodu, jednym z głównych zadań było odrodzenie języka szorskiego. W tym celu wykonano ogromną pracę pod kierunkiem naukowców Andrieja Czudojakowa i Elektrona Czispijakowa: została otwarta Katedra Języka i Literatury Szorskiej w Nowokuźnieckim Instytucie Pedagogicznym, rozpoczęło się kształcenie nauczycieli języka szorskiego, wydawano literaturę i podręczniki w języku szorskim, prowadzono badania naukowe, a w szkołach powstawały kółka nauki języka szorskiego.
A jednak, mimo ogromu wykonanej pracy, dziś zauważamy, że sytuacja języka szorskiego nie poprawiła się, lecz pogorszyła. Odchodzi starsze pokolenie, znające język, a dzieci i młodzież nie znają go. Szacuje się, że wśród Szorów zostało 300-400 osób znających język szorski. W jaki sposób nieliczny naród szorski może zachować swój język, gdy nie ma własnej państwowości ani niezbędnego wsparcia ze strony państwa w postaci programów i funduszy finansowania projektów na rzecz zachowania, rozwoju i popularyzacji języka szorskiego – tak, jak się dzieje w republikach autonomicznych?
Każdy przedstawiciel narodu szorskiego powinien zacząć od siebie. Trzeba zacząć uczyć się języka szorskiego i mówić w nim. Nasza młodzież powinna, dopóki nie jest za późno, zdążyć nauczyć się mówić po szorsku od swoich rodziców, babć i dziadków, uczyć się dla siebie i równocześnie uczyć swoje dzieci. Rodzice, niestety, nie są wieczni. Stopniowo odchodzą, a wraz z nimi odchodzi i język. Zawsze trzeba pamiętać: jeśli nie ma języka – nie ma narodu. Ostatnio szorskie organizacje społeczne zaniedbały kwestię odrodzenia języka, poświęcając więcej uwagi wydarzeniom kulturalnym, teraz powinny więc postawić język na pierwszym miejscu. Każda organizacja powinna opracować swój program działania na rzecz odrodzenia języka szorskiego i aktywnie poszukiwać środków na ich realizację. Należy zachęcić młodzież do nauki języka ojczystego. Festiwale, konkursy, quizy, okrągłe stoły, konferencje – wszystkie imprezy należy poświęcić językowi szorskiemu. Do przyszłego roku trzeba rozwiązać kwestię Dnia Języka Szorskiego – kiedy i jak obchodzić go co roku.
Szczególną uwagę trzeba zwrócić na dzieci – przyszłość narodu. Jeśli dzieci będą znać język szorski, naród będzie miał przyszłość.
Gdy czyta się o tym, jak ogromne środki państwo przeznacza na promocję języka rosyjskiego – miliardy rubli na granty, wydawanie podręczników i książek, zakładanie szkół nauczających języka rosyjskiego za granicą, fundację „Rosyjski świat”, można pomyśleć, że tak właśnie należy robić. Język rosyjski to język urzędowy Federacji Rosyjskiej, język komunikacji międzynarodowej w kraju i trzeba go wspierać. Lecz równolegle pojawia się inne pytanie: a dlaczego państwo nie udziela takiego wsparcia wymierającym językom małych rdzennych narodów? Wiele języków może zaniknąć w perspektywie 20-30 lat i już nikt ich nie odrodzi. Gdy wymrą języki, wymrą też i narody. Szkoda, że to wszystko dzieje się na naszych oczach i musimy patrzeć na to, jak niesprawiedliwie jest wszystko urządzone. Z głębi ziemi, na której żyją rdzenne małe narody, wydobywa się kopaliny użyteczne za miliardy dolarów, a rdzenne narody jak żyły w nędzy, tak żyją nadal.
Cóż mogą zrobić? Popaść w rozpacz, siedzieć z założonymi rękami i czekać na smutny koniec, albo otrząsnąć się i powiedzieć: nie! Trzeba szukać wyjścia z trudnej sytuacji, trzeba stawiać opór, trzeba coś robić! Z pewnością lepsza jest ta druga możliwość.
Wielu Szorów rozumie, jak ważne jest zachowanie języka ojczystego i stworzenie szorskiego środowiska językowego. Oczywiście, trzeba też uczyć się gramatyki, żeby móc czytać i rozumieć szorskie teksty. Odrodzenie języka szorskiego musi stać się ogólnonarodowym ruchem, na czele którego staną aktywni, nieobojętni ludzie, kochający swój naród, język ojczysty i kulturę.
Redakcja portalu Tadarlar.ru jest gotowa stanąć w pierwszych rzędach tego ruchu i w celu odrodzenia języka szorskiego ogłasza rok 2016 Rokiem Języka Szorskiego. Ogłaszając Rok Języka Szorskiego otwieramy nową stronę Tadar Tili (tili.tadarlar.ru), gdzie zaproponujemy swoje projekty odrodzenia i rozwoju języka szorskiego. Wzywamy także wszystkich Szorów do wzięcia czynnego udziału w ruchu na rzecz odrodzenia języka szorskiego. Niech każdy postara się zrobić coś w tym roku – nauczyć się 100-200 lub 500-700 szorskich słów, przyswoić sobie kilka lekcji języka szorskiego lub kilka zdań z szorskiego eposu. Wszystko to złoży się na odrodzenie języka szorskiego. Niech dla wielu ludzi dewizą staną się słowa: „Jestem Szorem i nauczę się języka szorskiego!”
Byłoby dobrze, gdyby ruch na rzecz odrodzenia języka ojczystego stał się powszechny w całej naszej niezmierzonej ojczyźnie, aby wszystkie małe rdzenne narody otrząsnęły się i uświadomiły sobie, że mają zbyt mało czasu, by zwlekać – wszyscy muszą zabrać się do pracy nad zachowaniem języków ojczystych, uczyć się mówić w nich, tworzyć środowisko językowe, aby dzieci od dzieciństwa słuchały ojczystej mowy i uczyły się języka w naturalnych warunkach. Można ogłosić ten rok Rokiem Języka Ojczystego – keckiego, selkupskiego, teleuckiego, kumandyńskiego i innych, i organizować wydarzenia poświęcone tym językom.
Twórcy portalu Tadarlar.ru, Lubow Czulżanowa i Rusłan Topakow, przygotowali cykl artykułów poświęconych językowi szorskiemu, a także wstępny kurs tego języka.