Drzewo – oś świata w tradycyjnych wierzeniach narodów turkijskich

Unia AzjatyckaW ramach Unii Azjatyckiej piszemy dziś o drzewach. W kulturze narodów turkijskich drzewnych motywów nie brakuje, postanowiłam więc wybrać taki, który dosłownie głęboko zapuścił korzenie. Chodzi o drzewo kosmiczne pełniące funkcję osi świata. Jest ono znane także w innych kulturach, np. jesion Yggdrasill z mitologii skandynawskiej.

W dawnych wierzeniach narodów turkijskich świat dzielił się na trzy poziomy – dolny (podziemny), środkowy (ziemski) i górny (niebiański), które z kolei też mogły się składać z pomniejszych pięter (z wyjątkiem świata ziemskiego, który jest jednolity). Drzewo świata było elementem łączącym je od góry do dołu, od najgłębszych podziemi do najwyższego nieba, utrzymującym wszystkie poziomy na swoim miejscu i tym samym zapewniającym światu harmonię. Dzięki temu mogło także pomagać szamanom w ich wędrówkach do świata duchów. Jakuccy szamani miewali też własne drzewa, wybrane dla nich przez duchy i mające reprezentować kosmiczne drzewo w ich życiu. Drewno takiego drzewa służyło także do wykonania szamańskiego bębna.

W mitologii jakuckiej, bo o niej będę dziś przede wszystkim pisać, drzewo kosmiczne nazywa się Aał Łuuk Mas (Аал Луук Мас) i jest równocześnie drzewem życia, spływa po nim bowiem nektar ilge – żółta żywica, która leczy rannych, ożywia zmarłych, a żywym dodaje siły. Ma osiem głównych konarów, które mogą się kończyć rozwichrzonymi gałęziami – Jakuci oddawali cześć powykręcanym drzewom, wierząc, że mieszkają w nich bóstwa. Niezależnie od kształtu konarów Aał Łuuk Mas jest siedzibą bogini Mangan Mangchałyyn, opiekującej się ziemią córki najwyższego boga Ürüng Ajyy Tojona (Mlecznobiałego Pana Stwórcy), oraz towarzyszących jej duchów opiekuńcze traw i drzew.

Oto opis kosmicznego drzewa przytoczony przez Sławoja Szynkiewicza według Nikołaja Jemieljanowa (Емельянов Н. В., Сюжеты якутских олонхо, Наука, Москва 1980):

W pierwotnej krainie, w której weseli się ptactwo, w której zbytkuje zwierz dziki i roztacza się aromatyczna woń, gdzie jawnie bywa bogini Iejechsit, także Ajyysyt nie skrywa swojej postaci, stoi czarowne święte drzewo o ośmiu konarach. Jego osiem gałęzi służy jako czecziry dla Ürüng Ajyy Tojona, dziewiąty konar, niczym główne pióro żurawiego ogona, spuszcza się w skrętach z wyżyny niebiańskiej; na szczycie woła orzeł stworzony przez Ajyy Tojona.

kosmiczne drzewo
Model kosmicznego drzewa na zeszłorocznym Ysyachu w Ałdanie. Źródło: https://sakhalife.ru/kak-v-aldane-otprazdnovali-yisyiah/

Wspomniane w tekście czecziry (чэчир) to gałęzie brzozy, współcześnie używane podczas Ysyachu (Ыhыах), tradycyjnego jakuckiego święta lata. Służą do wytyczenia kręgu, w którym odbywają się obrzędy i tańce. Ysyach to święto odbywające się pod gołym niebem, a jednym z charakterystycznych symboli jest właśnie model kosmicznego drzewa. Co ciekawe, prawdopodobnie żaden mit nie określa jednoznacznie, jaki był to gatunek drzewa, lecz wzmianka o zwichrzonych gałęziach sugeruje pokrewieństwo z sosną lub modrzewiem.

Nie ma również mowy o tym, w jaki sposób drzewo powstało, są jednak opowieści o niektórych szczegółach jego rozwoju. Według niektórych wersji mitu korzenie kosmicznego drzewa nie dorastają do piekła, czyli dna podziemnego świata, by nie zbrukać się tamtejszym paskudztwem. Zawracają więc, tworząc haczykowate końcówki, na których wiesza naczynia ze śmietaną inna rezydująca w tej okolicy bogini – Ynachsyt Chotun (Pani Krowiarka), opiekunka bydła. Pod korzeniami ma się natomiast znajdować mleczne jezioro.

Istnieje także opowieść, według której drzewo świata miało też pewne obawy związane z rośnięciem w górę. Dorastając do dolnych warstw nieba, wystraszyło się chłodu panującego w siedzibie groźnego boga Ułuu Tojona. Tym razem jednak się nie cofnęło, lecz wystrzeliło w górę, by osiągnąć wyższe, cieplejsze warstwy, w których panuje słoneczny Ürüng Ajyy Tojon (tak, z meteorologicznego punktu widzenia w jakuckim niebie panuje inwersja termiczna – wyżej jest cieplej, niż niżej). Według innej wersji drzewo chciało walczyć ze złymi duchami abaasy zarówno w dolnym, jak i górnym świecie, ale bóg koni Dżösögöj Tojon i duchy opiekuńcze ziemi nie dopuściły do starcia. Pod ich wpływem drzewo zrezygnowało więc z wojowniczych zamiarów, a zarazem z dalszego wzrostu zarówno w górę, jak i w dół.

Jako że tradycyjne domostwa miały być odzwierciedleniem wszechświata, symbolika drzewa wkraczała i tam. Podstawą konstrukcji myśliwskiego szałasu u południowosyberyjskich Tubalarów była wyrwana z korzeniami limba syberyjska lub jodła. Z kolei w kulturze  jakuckiej duże znaczenie ma konowiąz, czyli słup do przywiązywania koni, również reprezentujący oś świata w małej, przydomowej wersji.

O drzewie świata wspominał też Michał Książek w swoim reportażu „Jakuck. Słownik miejsca”. Przy okazji Dnia Języka Jakuckiego (niedawnego zresztą, bo przypada on 12 lutego) pisał bowiem o Arczy Dżiete – Domu Obrzędowym w Jakucku, który pełni funkcję czegoś pomiędzy domem kultury a świątynią tradycyjnych wierzeń Jakutów – sądząc z opisu, odtwarzanych tam w nieco sztuczny sposób. Odbywają się w nim zarówno konkursy z okazji Dnia Języka, recytacje ołoncho jak i obrzędy (ofiary i błogosławieństwa) w sali stylizowanej na urasę, czyli letnie domostwo Jakutów (patrz kopulasta konstrukcja na zdjęciu z Ysyachu). Pośrodku tejże urasy stoi słup symbolizujący kosmiczne drzewo. Według relacji autora przewodnik po Arczy Dżiete miał jednak trudności z objaśnieniem zwiedzającym, jakie konkretnie bóstwa mają siedzieć na gałęziach tego drzewa i czy znajdują się tam na co dzień, czy tylko od święta.

Motyw drzewa świata można też nieoczekiwanie znaleźć w polskiej fantastyce, a dokładnie w książce Mai Lidii Kossakowskiej „Ruda sfora”, której akcja została umieszczona w Jakucji początków XX wieku. Szczegóły świata przedstawionego w powieści wskazują na to, że autorka najwyraźniej przygotowywała się, czytając zarówno Szynkiewicza, jak i książkę Aleksandra Nawrockiego „Szamanizm i Węgrzy” z tej samej serii wydawniczej (Iskry, Warszawa 1988). Główny bohater, nastoletni chłopiec imieniem Ergis, zostaje nagle zmuszony do przejęcia roli szamana po zmarłym dziadku. Przeżywa różne zawirowania związane z chorobą szamańską i odbywa podróż po różnych poziomach wszechświata, natykając się na ich przyjaźnie lub wrogo nastawionych mieszkańców, a także zmagając się z pułapkami, które nawet w zaświatach próbują nań zastawić dobrze znani nieprzyjaciele ze środkowego świata. Jak się okazuje, wkrótce zarówno wszyscy bogowie i dobre duchy z jakuckiego panteonu, a także ich odwieczni wrogowie – złe duchy abaasy będą musiały zjednoczyć się w walce z tajemniczą niszczącą siłą nieznanego pochodzenia. Gdy wszystkie dotychczasowe środki i sposoby zawodzą, ostatnią deską ratunku wydaje się interwencja najwyższego bóstwa Kun Tangara – Boskiego Słońca, utożsamianego ze wspomnianym wyżej Ürüng Ajyy Tojonem. I tu pojawia się najważniejsze zadanie dla młodego bohatera. Kun Tangara rezyduje bowiem u szczytu kosmicznego drzewa, a o pomoc należy go poprosić osobiście…

A na koniec coś z całkiem innej beczki. Nie jakuckiej, tylko kirgiskiej. Otóż współczesny malarz Juristanbek Szygajew (Юристанбек Шыгаев), którego kilka dzieł już tu pokazywałam, przedstawił Manasa, bohatera najsłynniejszego kirgiskiego eposu, jako kosmiczne drzewo, podporę świata.

Szygajew - Manas
„Manas”, akryl na płótnie, 1998 r.

I jeszcze jeden obraz, w centrum którego znajduje się tamga będąca symbolicznym przedstawieniem ludzkiej sylwetki, ale zarazem też osi świata.

Szygajew - Przysięga
„Przysięga”, akryl na płótnie, 1998 r.

Źródło: album „Manas Tamga” wydany przez Kirgiskie Narodowe Muzeum Sztuk Pięknych im. Gapara Ajtijewa w Biszkeku.

Zapraszam także do lektury wpisu mojej blogowej współtowarzyszki z Chin, Baixiaotai, o miłorzębie cesarskim.

Literatura

Kośko M. M., Mitologia ludów Syberii, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1990
Książek M., Jakuck. Słownik miejsca, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2013
Łabęcka-Koecherowa M., Mitologia ludów tureckich (Syberia Południowa), Wydawnictwo Akademickie Dialog, Warszawa 1998
Szynkiewicz S., Herosi tajgi. Mity, legendy, obyczaje Jakutów, Iskry, Warszawa 1984


Oznaczone , , , , , , , , , , ,

3 opinii z “Drzewo – oś świata w tradycyjnych wierzeniach narodów turkijskich

  1. szalenie ciekawe! Chętnie poczytam też książkę Kossakowskiej (to moje klimaty 🙂 ).

  2. Jesteś leśnikiem? Polecam drzewo Yggdrasił u Germanów.

    1. Owszem, wspomniałam o nim na początku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *